Św. Józef jest człowiekiem wiary i modlitwy. W obliczu zaskakujących losów Maryi i Jezusa, Józef nie kieruje się własną spontanicznością czy mądrością, ale pozostaje wsłuchany w głos Boga, do końca posłuszny woli Bożej; także w sytuacjach, które wymagają od niego heroicznej wiary.
Krótkie powyższe rozważanie, które na platformie X opublikował dzisiaj ks. biskup świdnicki Marek Mendyk uzmysławia jak szczególnym patronem jest św. Józef – czczony dzisiaj jako robotnik czy rzemieślnik, a więc człowiek pracy. Pracą jest myśl, pracą jest słowo i pracą jest czyn, jeśli jest udziałem w dobru i współtworzeniem wartości. Tę myśl podpowiada nam (także na platformie X) ks. biskup senior Ignacy Dec, pisząc dzisiaj: W pierwszy dzień maryjnego miesiąca maja spoglądamy na św. Józefa jako człowieka modlitwy i pracy. Praca była dla niego nie tylko źródłem utrzymania św. Rodziny, ale także środkiem osobistego uświęcenia. Módlmy się, abyśmy naszą pracę spełniali na większą chwałę Boga i na pożytek ludzi.
W Diecezji Świdnickiej jest jedenaście parafii pod wezwaniem św. Józefa, ale tylko jedna z nich – wałbrzyska parafia pw. św. Józefa Robotnika akcentuje nabożeństwo do świętego zwracając uwagę na to, że był człowiekiem pracy. Proboszczem parafii jest ks. Witold Baczyński. Podczas dzisiejszego odpustu ks. biskup świdnicki Marek Mendyk powiedział między innymi: Postać świętego Józefa przypomina o czymś takim, co my nazywamy duchowością mężczyzny (…). Tak bardzo dzisiaj potrzeba, żeby mężczyźni odkryli swoją tożsamość, tego kim naprawdę są, jakie jest ich powołanie, jaka jest ich misja. (…) Mężczyznom dzisiaj się wmawia, że będą szczęśliwi, kiedy założą firmę wykreują karierę, zdobędą wszystkie, jak to się mówi, ośmiotysięczniki, albo zmienią żonę na młodszą i trafia się w ich czuły punkt, bo z natury nastawieni są na działanie, na zdobywanie świata, a gorzej sobie radzą z relacjami, rozważaniem sensu własnego życia. Słowo samorealizacja to piękna podpucha.



Uroczystość odpustową obchodzono dzisiaj także w kościele pw. św. Józefa Robotnika w Ząbkowicach Śląskich, gdzie na co dzień posługują ojcowie bonifratrzy. Świątynię wybudowano w 1870 roku i od tego czasu jest związana ze placówką medyczną należącą do Zakonu Szpitalnego św. Jana Bożego. Msza św. odpustowa poprzedzona była pierwszym tegorocznym nabożeństwem majowym, które poprowadził o. Damian Wasylewicz – rektor kościoła położonego w obrębie parafii pw. św. Anny.
Foto: Parafia św. Józefa Robotnika w Wałbrzychu / Facebook