Do przedszkola prowadzonego przez siostry augustianki w Bielawie przybyli policjanci. Dla maluchów to było emocjonujące spotkanie.
Do naszego przedszkola przyjechała policja. Zajęcia z dziećmi obejmowały nie tylko pogadanki o bezpieczeństwie podczas wakacji, ale urozmaicone były też pokazem policyjnego sprzętu. Najmłodsi poznali wyposażenie potrzebne mundurowym w codziennej służbie oraz mogli wcielić się w rolę policjanta zasiadając za kierownicą radiowozu – czytamy w relacji zamieszczonej na stronie internetowej Publicznego Przedszkola z Oddziałami Integracyjnymi prowadzonego przez Zgromadzenie Sióstr Augustianek w Bielawie.
Na co dzień praca przedszkola uwzględnia potrzeby edukacyjne i wychowawcze dzieci rozwijających się w sposób harmonijny oraz tych które potrzebują szczególnego wsparcia. Stawia dziecko i jego potrzeby w samym centrum oddziaływań nauczyciela. Program zwraca także uwagę na wspieranie rozwoju emocjonalnego dziecka, kształtowanie jego myślenia problemowego, współpracę w grupie i rozwijanie samodzielności. Jesteśmy przedszkolem katolickim i nasze działania zmierzają do tego, by rozmowy o Panu Bogu i Jego niezmierzonej miłości, modlitwa, umiejętność dostrzegania Jego Czuwającej Opatrzności w naszej codzienności kształtowały wiarę i postawy dzieci i – mamy nadzieję – całych Rodzin. Często wielbimy Pana Boga radosnym śpiewem i spontanicznymi pląsami na Jego chwałę. Każdego dnia życzymy sobie „Szczęść Boże” i dziękujemy Panu Bogu za Jego niezliczone dobrodziejstwa poprzez modlitwę poranną, błogosławienie Go za codzienne pyszne posiłki i uwielbiane w codziennych i wyjątkowych dniach – piszą siostry augustianki.



Historia miejsca, w którym obecnie ma swoją siedzibę przedszkole sięga 1854 r. Wtedy bielawski kupiec (dzisiaj powiedzielibyśmy: przedsiębiorca) zdecydował o przekazaniu nieruchomości Fundacji św. Wincentego a Paulo zajmującej się wychowywaniem i opieką nad osieroconymi katolickimi dziećmi. Zadania podjęły się siostry elżbietanki, ale pożar do jakiego doszło w Bielawie w 1863 r. doprowadził do zniszczenia placówki. W 1897 r. sierocińcem zajęły się siostry szarytki, które wychowywały tu dzieci aż do końca II wojny światowej. W 1946 r. ówczesny dom dziecka zaczęły prowadzić siostry augustianki. W 1960 r. dom dziecka został przekształcony na zakład wychowawczy dla dzieci upośledzonych umysłowo w stopniu umiarkowanym i znacznym. Była to jedyna placówka katolicka, która nie została zlikwidowana w okresie rządów komunistycznych. Przechodząc różne reorganizacje jako instytucja niepubliczna funkcje te realizowała do 2017 r. Wcześniej, bo w 2011 r. zaczęło tu działalność niepubliczne przedszkole specjalne. Rok 2013 okazał się przełomem, bo placówka została przekształcona w Niepubliczne Przedszkole Integracyjne do którego uczęszczały również dzieci z miasta. W 2016 r. doszło do przekształcenia placówki w Publiczne Przedszkole z Oddziałami Integracyjnymi prowadzone przez Zgromadzenie Sióstr Augustianek, które działa do chwili obecnej. Patronką przedszkola jest Matka Katarzyna z Kłobucka – założycielka Zgromadzenia Sióstr Augustianek w Polsce.
Źródło i foto: przedszkoleaugustiankibielawa.pl