W Sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego w Wałbrzychu celebrowana była modlitwa ekspiacyjna po profanacji świątyni, do jakiej doszło kilka dni temu. Policja zamieściła komunikat dotyczący zdarzenia, które poruszyło wiernych.
Do obrabowania i profanacji kościoła na wałbrzyskim Podzamczu doszło w nocy z 10 na 11 listopada 2025 r. Mężczyzna, ukrył się w porze dziennej w jednym z pomieszczeń. Kiedy kościół został zamknęły, tuż przed północą, wyjął z drzwi skobel, wyłamał nim zabezpieczenia czterech kasetek, w których znajdowały się pieniądze i wykradł gotówkę, po czym opuścił kościół. Wewnątrz kasetek mogło być nawet kilka tysięcy złotych.
Według komunikatu Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu zaalarmowani w świąteczny poranek o zdarzeniu policjanci kryminalni wałbrzyskiej komendy, po zebraniu informacji w tej sprawie, po godz. 16:00, zatrzymali na terenie ogródków działkowych na Piaskowej Górze 40-letniego wałbrzyszanina. Ukrywający się w altance mężczyzna był nietrzeźwy i kolejne godziny spędzili więc w jednej z cel w wałbrzyskiej komendzie. W środę został doprowadzony do prokuratury i usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, do którego się przyznał i złożył wyjaśnienia. Oświadczyć miał jednak, że nie pamięta szczegółów przestępstwa, gdyż w momencie jego popełnienia był kompletnie pijany. Objęty został dozorem policyjnym. Jak podała świdnicka edycja Tygodnika Niedziela oprócz kradzieży mężczyzna dopuścił się w świątyni również zachowań niemoralnych, dodatkowo znieważając miejsce kultu.
Z serca dziękujemy wszystkim, którzy uczestniczyli w Mszy Świętej i modlitwie ekspiacyjnej. Wasza obecność, modlitwa i jedność w tym trudnym czasie są świadectwem wiary i troski o naszą wspólnotę parafialną. Niech Pan Bóg wynagrodzi wszystkim dobro, modlitwę i zaangażowanie – napisał wczoraj ks. Jan Gargasewicz, proboszcz Parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Wałbrzychu.
Foto: Sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego w Wałbrzychu / Komenda Miejska Policji w Wałbrzychu
