Ks. Aleksander Trojan Wszyscy się martwią

Ks. Aleksander Trojan: „Wszyscy się martwią, że jak powtórzy się taka sytuacja, to znowu będzie potężna powódź”

W pierwszych miesiącach dużą pomoc otrzymaliśmy od żołnierzy WOT, którzy ofiarnie wykonali najcięższe prace: oczyszczenie domów, mieszkań, zbijanie tynków, naprawienie dróg i ulic. Była też duża grupa wolontariuszy z różnych miast Polski, którzy pomagali osobom starszym i niepełnosprawnym. Jednak największą pomoc od powodzi do dzisiaj udziela nam Caritas.

Tak o sytuacji w Lądku-Zdroju od czasu powodzi z 2024 r. opowiada ks. Aleksander Trojan w wywiadzie udzielonym Radiu Maryja. Proboszcz Parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Lądku-Zdroju mówi dalej: Mieliśmy taką sytuację, że teraz też były wichury, deszcze i wszyscy się martwią i boją, że jak powtórzy się taka sytuacja, to znowu będzie potężna powódź. Również przeciągają się prace w naszym mieście czy w innych miastach, jeśli chodzi o mosty, o drogi, bo wiadomo, że to wszystko trzeba przygotować: papiery, projekty, pozwolenia itd. Do tej pory mało zostało zrobione. Jedynie Wody Polskie naprawiają wały rzeki Białej Lądeckiej, a innych prac w naszym mieście nie widać

Lądek-Zdrój to jedno z miast na terenie Diecezji Świdnickiej, które we wrześniu 2024 r. doznało największych szkód materialnych. Zniszczenia popowodziowe objęły całą infrastrukturę drogową, budynki mieszkalne i użyteczności publicznej. Sile natarcia wody uległy także zabytki miasta, w tym kościół parafialny i słynny most św. Jana Nepomucena. Straty to przede wszystkim skutki powodzi dotkliwe dla mieszkańców i przedsiębiorców. Parafia pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Lądku-Zdroju stała się po 15 września 2024 r. punktem wielkiej pomocy materialnej i duchowej ze strony Diecezji Świdnickiej oraz Caritas

W pierwszych miesiącach dużą pomoc otrzymaliśmy od żołnierzy WOT, którzy ofiarnie wykonali najcięższe prace: oczyszczenie domów, mieszkań, zbijanie tynków, naprawienie dróg i ulic. Ale była też duża grupa wolontariuszy z różnych miast Polski, którzy pomagali osobom starszym i niepełnosprawnym. Jednak największą pomoc od powodzi do dnia dzisiejszego udziela nam Caritas. (…) Trzeba też zaznaczyć, że Caritas Polska i Caritas Diecezji Świdnickiej udzielił bardzo dużej pomocy materialnej, przygotowując karty płatnicze dla wszystkich powodzian, następnie granty na sumę 10 czy 8 tys. zł, a obecnie powodzianie otrzymują karty na 5 tys. zł do Castoramy na zakup materiałów budowlanych i remont mieszkań – podkreśla ks. proboszcz Aleksander Trojan.

Rozmowę z ks. proboszczem Aleksandrem Trojanem oraz Mariuszem Kornakiem – wolontariuszem działającym przy Parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Lądku Zdroju udostępnia rozgłośnia w swoim serwisie internetowym RadioMaryja.pl 

Zobacz także