Parafia pw. św. Andrzeja Boboli w Świdnicy przeżywała dzisiaj swoje 30-lecie przypadające w święto męczennika i patrona Polski, który jest również patronem wspólnoty parafialnej. Ks. biskup świdnicki Marek Mendyk w homilii stanowczo akcentował potrzebę troski o dziedzictwo polskości, któremu duchowo patronują św. Andrzej Bobola i św. Jan Paweł II.
Wspólnotowa Adoracja Najświętszego Sakramentu poprzedziła uroczystą celebrację Mszy św. pod przewodnictwem ks. biskupa świdnickiego Marka Mendyka. Przypominając biografię św. Andrzeja Boboli ks. biskup Marek Mendyk powiedział między innymi: W 1919 roku ukazał się jednemu z zakonników i powiedział, że Polska odzyska niepodległość i to właśnie on – Andrzej Bobola – będzie głównym patronem Polski. W 1920 roku w czasie obrony przed Armią Czerwoną odprawiano w Warszawie nowennę do błogosławionego Męczennika i w procesji niesiono jego relikwie. W ostatnim dniu Nowenny – a było to 15 sierpnia 1920 roku – dokonał się cud nad Wisłą. 17 kwietnia 1938 roku został kanonizowany, czyli ogłoszony świętym, a 22 lata temu został ustanowiony Patronem Polski. Dzisiaj modlimy się także za nasz umiłowany kraj, który – podobnie jak dawniej – chodzi wiele dziejowych zakrętów; trzeba dopowiedzieć: bardzo niebezpiecznych zakrętów, których – zwłaszcza młode pokolenie – zupełnie sobie nie uświadamia.
Homilia, którą wygłosił ks. biskup Marek Mendyk, była nawiązaniem do ważnych dat i postaci historii Polski, w tym do 1000-lecia dwóch koronacji Bolesława Chrobrego i Mieszka II Lamberta – pierwszych polskich królów. Dwie rocznice koronacji w tak krótkim czasie wprowadzają nas w odmienne doświadczenia historyczne: pierwsza jawi się jak zwieńczenie zwycięskiego procesu, druga natomiast jest już początkiem całej serii klęsk i niepowodzeń. Pierwsza stanowi zapowiedź wielkości, druga otwiera drogę ku katastrofie. Tak też będą kształtować się dzieje Polski w późniejszych czasach, balansując między mocarstwowością a niebytem. Państwo, które w XVII wieku – to czas życia św. Andrzeja Boboli – miało najrozleglejsze terytorium na naszym kontynencie, w następnym stuleciu znikło w ogóle z map Europy. Siłę do odrodzenia czerpało jednak zawsze ze swego potencjału duchowego, a konkretnie z chrześcijańskiej wiary, która stała się fundamentem tożsamości Polaków – mówił ks. biskup.
Kolejną postacią, do której nawiązał był św. Jan Paweł II – patron Świdnicy. W papieskiej optyce naród może być właściwie oceniany na podstawie tego, co wniósł w rozwój ludzkości i człowieczeństwa, zaś w przypadku naszego kraju ten wkład cywilizacyjny, kulturowy i duchowy opierał się od wieków przede wszystkim na chrześcijaństwie. Warto więc i trzeba patrzeć na historię Polski i Polaków nie tylko przez pryzmat wydarzeń politycznych, społecznych czy gospodarczych. Trzeba patrzeć także pryzmat wydarzeń religijnych. Dalej ks. biskup naprowadził uczestników święta parafialnego na kwestie dotyczące aktualnej sytuacji duchowej i społecznej w Polsce.
Pamiętajmy, że człowiek jest istotą integralną, obejmującą nie tylko sferę fizyczną, psychiczną, ale także i duchową. Współczesna nauka zbyt często ignoruje ten ostatni wymiar, stawiając go poza nawias swoich zainteresowań. Stąd takie nastawienie nie tylko do nauczania religii w szkołach, ale także rozumienie teologii i studiów teologicznych na uczelniach wyższych. A przecież wiele ludzkich decyzji motywowanych było pobudkami religijnymi i miało kolosalny wpływ na bieg wydarzeń określających losy całych społeczeństw. Nie sposób zrozumieć historii ludzkości oraz poszczególnych krajów i narodów bez uwzględnienia roli chrześcijaństwa. Nie da się pojąć dziejów Polski i fenomenu polskości bez docenienia wpływu chrześcijaństwa, katolicyzmu i Kościoła. Dlatego św. Jan Paweł II stale przypominał, że „nie sposób zrozumieć dziejów narodu polskiego – tej wielkiej tysiącletniej wspólnoty, która tak głęboko stanowi o [nas] – bez Chrystusa”. Ostrzegał też: „jeślibyśmy odrzucili ten klucz do zrozumienia naszego narodu, narazilibyśmy się na niezrozumienie. Nie rozumielibyśmy samych siebie” – apelował ks. biskup świdnicki Marek Mendyk.
W odpustowej koncelebrze, jaka miała miejsce 16 maja 2025 r., uczestniczyli obecni duszpasterze parafii na czele z ks. proboszczem Edwardem Szajdą, księża z dekanatu Świdnica Zachód oraz wszyscy dotychczasowi wikariusze. Miłymi akcentami parafialnego świętowania były krótki koncert zespołu kleryków oraz pokaz zdjęć z 30 lat parafii. Celebransi oraz członkowie służby liturgicznej i scholi parafialnej, po zakończeniu celebry, wzięli udział w spotkaniu wspomnieniowym.
Foto: Parafia pw. św. Andrzeja Boboli
