Dwa 7-dniowe turnusy, podczas których powodzianie mogą zregenerować swoje siły duchowe i fizyczne nad Bałtykiem – to zadanie, którego podjęły się Diecezja Świdnicka oraz Caritas Diecezji Świdnickiej. Pierwsza grupa korzysta już od kilku dni wytchnienia w Mrzeżynie. Oba wyjazdy, ale także inne działania pomocowe na rzecz osób poszkodowanych w wyniku powodzi z 2024 r. są kontynuowane dzięki pomocy Caritas Polska.
Pobyt w gościnnym ośrodku „Bałtyk” to przede wszystkim czas na wspólną rekreację. Do morza jest zaledwie kilkanaście minut drogi, plaża jest szeroka, pogoda sprzyja. Można zatem powiedzieć, że aura wakacji dopisuje. Poza relaksem nad brzegiem polskiego morza, są też spacery oraz inne integrujące grupę zajęcia. Koszty pobytu w Mrzeżynie (noclegi i wyżywienie) pokrywane są ze środków przekazanych przez Caritas Polska w ramach programu pomocowego „Powódź 2024 – Diecezja Świdnicka”, a uczestnicy opłacali jedynie podróż.
- Na pobyt organizowany przez Caritas Polska z moimi dwoma córeczkami. Każdy z nas przyjechał z podobnymi i zarazem z niepowtarzalnymi doświadczeniami. Pobyt tutaj uspokaja nas, pozwala nam nawet bez słów wzajemnie rozumieć się. W naszym przypadku to historia zaczęła się od kupna domu sześć tygodni przed powodzią i wprowadzaliśmy się do miejsca, które miało być naszym rodzinnym domem. Dla naszych małych dzieci to jest bardzo trudne i dzięki pomocy Caritas staramy się odzyskać spokój ducha, a mój mąż może spokojnie układać tynki nie martwiąc się o warunki naszego pobytu. To jest bardzo realna pomoc, za co z serca dziękuję. Trochę zapomniałyśmy o naszej trudnej sytuacji – opowiada Pani Milena
- Pani Lilianna z opowiada o powodzi, która dotknęła ją 14 września, kiedy to woda w domu sięgnęła 1,5 metra. Dziewięć miesięcy po katastrofie jej dom jest nadal remontowany, choć większość prac jest już wykonana. Jesteśmy, dzięki Caritas Polska, w Mrzeżynie i możemy tu dojść do siebie. Chodzimy na wycieczki, spędzamy czas nad morzem. Mamy codziennie Mszę św. odprawianą przez Księdza Wiktora. Odpoczywamy duchowo i fizycznie.
- Tylko 150 metrów mamy do morza. Jestem tu z czwórką dzieci za darmo, bo koszty pobytu pokrywa Caritas Polska. Nasze dzieci mają bardzo dobre warunki do wypoczynku razem z innymi dziećmi, mogą grać w piłkę i spędzają czas na świeżym powietrzu. Ksiądz Wiktor opiekuje się nami, organizuje nam czas. Odpoczywamy psychicznie od wszystkich problemów, jakie mamy po powodzi – mówi Pani Małgorzata.
- Pani Ania w Mrzeżynie przebywa z dwójką dzieci. Mąż został w domu i remontuje go po powodzi. Dzieci tutaj doskonale wypoczywają, mamy bardzo blisko do morza. Po tych wszystkich stresach, jakie przeszliśmy w czasie powodzi i później, wiele zmartwień i spraw ciągnie się do tej pory. Cieszymy się, że możemy być tutaj. Jestem szczęśliwa widząc uśmiechnięte dzieci na plaży czy podczas spacerów. Nie wyjechalibyśmy z dziećmi na żadne wakacje w tym roku, gdyby nie akcja Caritas z racji finansowych i z braku czasu, a tak mamy wszystko zorganizowane i mamy warunki do wytchnienia. Wrócimy do domu naładowani pozytywną energią i gotowi do trudów dalszych remontów, jakie mamy przed sobą.
- Pan Sebastian akcentuje szansę na odpoczynek, jaką stworzyła Caritas Polska. Wyjazd ten umożliwia rodzinie odpoczynek i regenerację po nieszczęśliwej wrześniowej powodzi, która spowodowała utratę ich miejsca zamieszkania na pół roku. Dzięki temu pobytowi możemy cieszyć się chwilą zapomnienia o przeżytym nieszczęściu i odetchnąć od nagromadzonego stresu. Korzystamy z uroków ładnego miejsca w Mrzeżynie, sprzyjającej pogody, plaży oraz atrakcji przygotowanych dla dzieci.
- Jesteśmy w Mrzeżynie z rodzicami, z mamą i tatą. Chodzimy codziennie na plażę, która jest bardzo blisko. Jest też plac zabaw i pingong. Dziękuję za wakacje! Dziękuję Caritas Polska! – z entuzjazmem podsumowuje mała Iga.

























W programie dnia jest zawsze Msza św. odprawiana przez ks. Wiktora Bednarczyka. Kapłan na co dzień jest wikariuszem Parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Lądku-Zdroju. Tam właśnie – w mieście, które doznało kataklizmu powodzi i do dzisiaj jeszcze nie podniosło się ze wszystkich strat – działało od początku dramatycznych wydarzeń we wrześniu 2024 r. Centrum Pomocy dla Powodzian uruchomione przez Diecezję Świdnicką.
Obecnie biuro to działa w Kłodzku i nadal świadczy wieloraką pomoc na rzecz powodzian. Organizowana jest bieżąca pomoc materialna i duchowa, a także pobyty wytchnieniowe w Bardzie i właśnie wyjazdy nad morze. Uczestnicy trwającego właśnie od 3 lipca 2025 r. pobytu wytchnieniowego pochodzą z Powiatu Kłodzkiego. Pobyt ten potrwa do 10 lipca i wtedy do Mrzeżyna przybędzie kolejna grupa rodzin, które we wrześniu 2024 r. przeżyły traumatyczne doświadczenia i wciąż borykają się z różnymi trudnościami.
Foto: ks. Wiktor Bednarczyk