Triumf serca film o

„Triumf serca” – film o cudzie nad ciemnością Auschwitz

Poruszająca, dotąd nieopowiedziana historia męczeństwa św. Maksymiliana Kolbego. Film „Triumf serca” skupia się na ostatnich dwóch tygodniach jego życia, spędzonych w celi śmierci niemieckiego obozu koncentracyjnego. 

Nie jest to jednak historia, w której nienawiść, zło i śmierć mają ostatnie słowo. To raczej opowieść o miłości, która nawet w sytuacji po ludzku beznadziejnej nadaje sens, przywraca godność i niesie potężne przesłanie nadziei. „Triumf serca” to film, który powinien zobaczyć każdy, kto pragnie, by świat, w którym żyjemy, wciąż szukał światła i dobra. Na ekranach kin zobaczymy poruszający dramat oparty na prawdziwej historii ojca Maksymiliana Marii Kolbego – franciszkanina, który w obozie koncentracyjnym Auschwitz oddał życie za współwięźnia. 

Wciąż wracałem myślami do tego głodowego bunkra – miejsca, w którym Kolbe wybrał miłość w obliczu niewyobrażalnego cierpienia. Myślałem o tym, jak stworzył braterstwo w tej ciemności, jak przekształcił rozpacz w nadzieję. Powoli zaczęło przebijać się światło. Historia Kolbego dała mi drogę naprzód, a ten film jest moim sposobem na podzielenie się tym światłem ze światem. W epoce, która ucieka od bólu i unika kosztów miłości, Kolbe pokazuje nam inną drogę. Jest świętym na miarę naszych czasów, a jego historia jest jedną z tych, które wszyscy powinniśmy usłyszeć – pisze w poruszającym osobistym świadectwie reżyser Anthony D’Ambrosio.  

Film amerykańskiego reżysera Anthony’ego D’Ambrosio rozpoczyna się tam, gdzie większość opowieści o ojcu Kolbem się kończy – w celi śmierci.  W retrospekcjach zobaczymy ważne epizody z życia św. Maksymiliana Marii Kolbego, ale w przestrzeni celi rozgrywa się najbardziej przejmująca opowieść ukazana z niezwykłą wrażliwością i duchową głębią. W roli ojca Maksymiliana występuje Marcin Kwaśny. Aktor oddaje nie tylko duchową siłę, lecz także głębokie człowieczeństwo postaci świętego franciszkanina. Współwięźniowie ojca Maksymiliana, dotąd anonimowi, zyskują twarze i historie, co czyni tę opowieść jeszcze bardziej realną i pełną emocji.

„Triumf serca” to nie tylko historia męczeństwa, lecz przede wszystkim hołd dla miłości, która – i to jest duchowe przesłanie filmu – jest twórcza i silniejsza niż śmierć. W świecie pełnym podziałów i konfliktów „Triumf serca” staje się uniwersalnym apelem o dobro, wiarę i człowieczeństwo. Premiera kinowa w Polsce jest zaplanowana na 12 września 2025 r., a później przewidywane jest udostępnienie filmu na platformach streamingowych. Przedpremierowy pokaz odbędzie się 14 sierpnia 2025 r. w Warszawie (Kino Kiijów, sala kameralna).  

Zobacz także