Obywatelski projekt ustawy „Tak dla religii i etyki w szkole”, który zakłada wprowadzenie do szkół dwóch obowiązkowych lekcji religii lub etyki w tygodniu pozostaje na ścieżce legislacyjnej w Sejmie. Tak zdecydowała dzisiaj większość posłów, którzy skierowali dokument poparty przez ponad pół miliona Polaków do dalszych prac w komisjach.
Możliwość nieuczestniczenia w zajęciach z religii albo etyki negatywnie wpływa na socjalizację młodzieży oraz poczucie narodowej i europejskiej tożsamości. Treści zajęć z religii i etyki opierają się bezpośrednio na fundamentach tożsamości kulturowej Europy i Polski, obejmujących nauczanie moralne i społeczne Kościoła Katolickiego, cywilizacyjno-twórczą rolę religii chrześcijańskiej, czy wagę rozpoznania obiektywnych nakazów i norm etycznych w filozofii greckiej i chrześcijańskiej. Braki wiedzy w tych dziedzinach prowadzą do niezrozumienia świata, który w literaturze, sztuce, filmie, reklamie czy nawet rozrywce wykorzystuje toposy, aluzje, skojarzenia i motywy wywodzące się z religii i filozofii oraz kieruje się wartościami zakorzenionymi we wszystkich trzech filarach cywilizacji europejskiej – filozofii greckiej, prawie rzymskim i religii chrześcijańskiej. Młodzież, która wskutek niedostatecznej inkulturacji nie odnajduje się w takim świecie i pozostaje poza optymalnym obszarem oddziaływania kultury, jest bardziej narażona na ryzykowne zachowania, w tym autodestrukcyjne i przestępcze. Ponadto wiedza religijna i etyczna ma funkcję kulturotwórczą, pomaga rozumieć i twórczo rozwijać trendy kulturowe oparte na ładzie społecznym i moralnym oraz szacunku w relacjach międzyludzkich – napisali w uzasadnieniu autorzy projektu obywatelskiego ustawy. Więcej na temat projektu ustawy „religia lub etyka w szkole” oraz jej inicjatorach można dowiedzieć się na stronie internetowej WartościDlaPrzyszłości.pl.
W dzisiejszym głosowaniu w Sejmie RP parlamentarzyści Lewicy wnioskowali o odrzucenie obywatelskiego projektu ustawy „Tak dla religii i etyki w szkole” w pierwszym czytaniu, co poparło 191 posłów: Lewicy, Razem i Platformy Obywatelskiej (w tym: Sylwia Bielawska, Marek Chmielewski, Robert Jagła, Monika Wielichowska) i część posłów Polski 2050 (w tym Aleksandra Leo). Przeciw temu wnioskowi, czyli za kontynuowaniem prac na szczeblu komisji w tzw. drugim czytaniu, głosowało 241 posłów: Prawa i Sprawiedliwości (w tym: Marcin Gwóźdź, Grzegorz Macko, Ireneusz Zyska), Konfederacji, Republikanów, Polskiego Stronnictwa Ludowego, Konfederacji Korony Polskiej i część posłów Polski 2050. Tym samym Sejm skierował projekt ustawy do Komisji Edukacji i Nauki oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej w celu rozpatrzenia.