Podziemia katedry pw. św. Stanisława i św. Wacława należą do miejsc najbardziej zagadkowych i tajemniczych punktów na historycznej i zabytkowej mapie Świdnicy. Mogli się o tym przekonać bardzo licznie przybyli uczestnicy kolejnego Spaceru Historycznego zorganizowanego przez Świdnicką Fundację św. Ignacego Loyoli.
Kościelne krypty są wyjątkowym miejscem do poznawania historii, ale i refleksji nad przemijaniem. Krypty świdnickiej Katedry od kilkuset lat są nekropolią miejscowych duchownych i dobroczyńców kościoła oraz lokalnych patrycjuszy. Wśród nich są osoby wyjątkowo zasłużone dla świdnickiego kościoła: ks. Stanisław Bernwald, ks. Martin Früauff, ks. Hugo Simon czy jezuita Johann Riedl, któremu katedra zawdzięcza swój barokowy wystrój – podała Świdnicka Fundacja św. Ignacego Loyoli relacjonując XIII Spacer Historyczny, który odbył się 23 listopada 2025 r.
Osoby, które przyszły na spotkanie z historią zapisane w artefaktach składających się na architektoniczne i artystyczne walory katedry mogli między innymi znaleźć się pod prezbiterium świątyni i oglądali tam, jak wygląda gotycka krypta z palmowym sklepieniem. Zobaczyli również inną średniowieczną kryptę, która przyszłą funkcją będzie miejsce wiecznego spoczynku biskupów świdnickich. Ks. Marcin Gęsikowski, proboszcz parafii katedralnej poinformował, że w trakcie prowadzonych prac renowacyjnych w innej krypcie odkryto sarkofag, który obecnie jest poddawany konserwacji i zostanie wyeksponowany w jednej z katedralnych kaplic. Uczestnicy XIII Spaceru Historycznego wysłuchali wykładu Sobiesława Nowotnego na temat kilkunastu innych krypt znajdujących się w podziemiach katedry.
Foto: Świdnicka Fundacja św. Ignacego Loyoli
