W 2025 roku Kościół katolicki w Polsce zyskał 206 nowych księży – 139 diecezjalnych i 67 zakonnych. To mniej niż w poprzednim roku (235) i znacznie mniej niż dekadę temu – w 2013 roku święcenia przyjęło aż 401 duchownych. W Diecezji Świdnickiej w 2024 r. sakrament święceń prezbiteratu przyjęło trzech diakonów, a w 2025 r. czterech diakonów.
W skali całego kraju utrzymuje się od szeregu lat tendencja spadkowa, zarówno pod względem liczby powołań, jak i diecezji, które w ogóle doczekują się nowych kapłanów. Wśród diecezji wyróżniają się tarnowska (13 neoprezbiterów), warszawska (12) i lubelska (10). Jednak w większości przypadków liczby są znacznie niższe – np. w Krakowie z 13 kapłanów rok temu, w tym roku wyświęcono tylko 7. Większość diecezji odnotowuje od 2 do 4 święceń, a niektóre – jak wrocławska, gliwicka czy zamojsko-lubaczowska – nie mają ich wcale. To oznacza, że święcenia stają się nie tylko mniej liczne, ale i mniej powszechne geograficznie.
Ten kryzys nie omija również zakonów męskich. W tym roku święcenia kapłańskie przyjmie 67 zakonników – o 16 mniej niż w roku poprzednim. Najwięcej nowych księży będzie u księży Misjonarzy (8), salezjanów (7) oraz w kilku zgromadzeniach, gdzie wyświęconych zostanie po 4 kapłanów. Jak zaznacza salezjanin ks. Dariusz Bartocha tendencja jest raczej spadkowa, choć w niektórych zgromadzeniach liczby mogą być zaniżone, ponieważ kandydaci pochodzą z zagranicy lub studiują poza Polską.
Ks. biskup Andrzej Przybylski – delegat Episkopatu ds. Powołań, zwraca uwagę, że Kościół potrzebuje dziś aktywnego duszpasterstwa powołań – towarzyszenia młodym, pomagania im w rozeznaniu drogi życiowej i ukazywania kapłaństwa jako jednej z możliwych form realizacji powołania. Jak mówi chcemy towarzyszyć powołaniom i tworzyć przestrzenie, w których młodzi mogą usłyszeć i odpowiedzieć na wezwanie Boga.
Obrzędy święceń odbywają się zazwyczaj w okresie Zesłania Ducha Świętego, ale konkretne terminy różnią się w zależności od diecezji. Nowi księża diecezjalni po święceniach otrzymują dekrety kierujące ich do pracy w parafiach, zwykle w tej diecezji, w której byli formowani. Inaczej jest w przypadku absolwentów seminariów „Redemptoris Mater” – po kilku latach posługi w Polsce wyjeżdżają oni na misje za granicę. Dane pokazują, że Kościół w Polsce stoi przed dużym wyzwaniem – nie tylko wspierania obecnych kandydatów, ale też refleksji nad tym, dlaczego coraz mniej młodych ludzi wybiera drogę kapłaństwa. Problem nie dotyczy wyłącznie liczb, ale też szerszej zmiany kulturowej i duchowej. Wkrótce szersze omówienie tego temat znajdzie się w serwisie wAkcji24.pl
źródło: eKAI
Foto: Wyższe Seminarium Duchowne Diecezji Świdnickiej
